Perły najczęściej kojarzy się z elegancją biżuterii wieczorowej lub ze ślubami. To właśnie wtedy naszyjnik z pereł może być odpowiednio wyeksponowany, zaś same perły przyciągają spojrzenia swoim blaskiem. Jednak coraz częściej jubilerzy sięgają po perły, tworząc bransoletki z pereł. Czy bransoletka z pereł może być noszona sama, czy ich właścicielka skazana jest tylko na łączenie bransoletki z naszyjnikiem z pereł?

Unikatowy blask naturalnych pereł

W zasadzie większość pereł, jakie współcześnie wykorzystuje się do produkcji biżuterii, to perły hodowlane. Są one nadal perłami naturalnymi, to znaczy, że ich sposób powstania i skład są zupełnie identyczne i – podobnie jak perły naturalne – mogą być wytworzone przez perłopławy słodkowodne i słonowodne. Jednak różni je skala powstania.

Perły naturalne są rzadkie, można je spotkać tylko w wybranych regionach świata, podczas gdy perły hodowlane towarzyszą człowiekowi od XIII wieku. Pod względem koloru najwięcej jest pereł białych, można znaleźć także perły kolorowe (niebieskie, brązowe czy różowe), natomiast za najrzadsze uważa się perły czarne. Podobnie jest z kształtem perły – większość pereł jest idealnie okrągła, choć niektóre z nich mogą mieć kształt kropli czy ziarna, a nabywcy mogą także kupić perły, których połowa jest idealnie gładka. Ta różnorodność sprawia, że niemal każda bransoletka perły podkreśla w nieco inny sposób. Czasem łączy się jedynie perły okrągłe i białe, w niektórych modelach pojawiają się nieco rzadsze perły kolorowe czy nawet czarne.

Oryginalna bransoletka z pereł

Warto pamiętać, że bransoletki z pereł są dostępne na każdą kieszeń. Cena takiej biżuterii zależy od ilości pereł, które zostały wykorzystane do zrobienia bransoletki oraz ich wielkości i jakości. Podobnie jak w przypadku naszyjników, większość bransoletek z perłami składa się z pojedynczego sznura pereł lub z kilku sznurów, zwykle dwóch-trzech, połączonych szerokim zapięciem. Szeroka bransoletka z pereł jest na tyle efektowna, że wybierając ją należy zrezygnować z zegarka i innych elementów biżuterii.

W bransoletkach z pojedynczego sznura pereł w centralnym miejscu może się znajdować perła czarna czy niebieska, choć coraz częściej do stworzenia bransoletki z pereł wybiera się perły kolorowe.

Nie oznacza to jednak, że każda bransoletka z perłami jest taka sama. W niektórych modelach wykorzystuje się personalizowane przywieszki, dzięki czemu bransoletka może się zmieniać w zależności od okazji. Dość popularne są bransoletki ze złotego lub srebrnego łańcuszka, w których osadzono pojedynczą perłę, dodatkowo ozdabiając ją metalem szlachetnych. Perły mogą również być wykorzystane do stworzenia zapięcia bransoletki o uniwersalnym rozmiarze. W tym przypadku perłowa masa podkreśla charakter bransoletki o metalicznym wykończeniu.

Jak przechowywać perły

Bransoletka, w której wykorzystano naturalne perły, powinna być przechowywana, jak każdy inny rodzaj biżuterii z perłami. Oznacza to, że bransoletka nie powinna się stykać z żadnym metalem, ani w czasie przechowywania, ani w czasie noszenia.

Należy zatem pamiętać, że bransoletki z pereł muszą być noszone pojedynczo. Unikanie modnego łączenia bransoletek z różnych metali, które nosi się razem, pozwoli na przedłużenie trwałości pereł.

Kolejna prawda o perłach mówi o ich starzeniu się wraz z wiekiem. Przeciętnie żywotność perły szacuje się na maksymalnie 150 lat, co oznacza, że z upływem lat perła będzie się stawać coraz bardziej matowa, może zmieniać swoją barwę aż do ciemnego odcienia szarości, pojawiają się na niej również pęknięcia. Jest to jednak proces naturalny.

2 Odpowiedzi na “Bransoletki z pereł

  1. Teraz zapanowała jakaś dziwna moda, że bransoletki z pereł nosi się po kilka na jednej ręce. Czy ktoś widział, żeby zakładać pięć zegarków? Jakiś kompletny bezsens. Pół ręki bransoletek z pereł o różnych kształtach i to ma być ładne, bo wszyscy tak chodzą?

    1. Jak ci się nie podoba, to nie noś. Następna maruderka. Powinnaś się cieszyć, że ktoś nosi wszystkie bransoletki z pereł jakie ma, skoro wygląda dzięki temu znacznie gorzej niż Ty. Chyba każda kobieta by tak zareagowała. Zamiast się martwić, lepiej się w życiu cieszyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *