Perłopławy żyją nawet w europejskich rzekach i jeziorach, ale ich poławianie jest w naszym regionie zabronione i surowo karane. Dlatego większość pereł pochodzi z Chin (97%), ale produkuje się je również w wielu innych zakątkach świata.
Perły tworzą się w małżach słonowodnych, niektórych małżach słodkowodnych, a nawet w ślimakach. Najczęściej stanowią reakcję na ciało obce, które wniknęło między muszlę małża a jego płaszcz lub do wnętrza płaszcza. Najbardziej wartościowe są perły z wnętrza płaszcza.
Już w XIII wieku w Chinach rozpoczęto hodowanie pereł. Chińczycy jako pierwsi na świecie zauważyli, że wprowadzając ciało obce do muszli, można uzyskać perłę. Po nich produkcją pereł zajęli się również Japończycy, ale oni uczynili to dopiero na przełomie XIX i XX wieku. W 1761 roku perły hodował też szwedzki przyrodnik Karol Linneusz, ale gdy znalazł zbyt wielu naśladowców, poławiania i hodowli pereł zakazano w całej Skandynawii.
Dziś perły można znaleźć w wielu rejonach świata:
W Zatoce Perskiej – perły różowe, białe, kremowe; zwykle drobne o wielkości ok. 12 granów. To jeden z najważniejszych obszarów eksploatacji pereł, do czasu wojny w zatoce pochodziło z niego 7/8 produkcji światowej. Ławice rozciągają się wzdłuż całego Półwyspu Arabskiego lecz najważniejsze są u wybrzeży wysp Bahrajn. Warunki połowów są w tym rejonie bardzo trudne i niebezpieczne.
Perły są również w Zatoce Mannar pomiędzy Indiami a Cejlonem. Występują tam perły białe i kremowe z pięknym niebieskim, zielonym lub fioletowym „overtonem”. Połowy pereł odbywają się pod kontrolą inspektorów rządowych, którzy regulują wydobycie perłopławów, by nie dopuścić do ich rabunkowej gospodarki.
Perły białe i kremowe można znaleźć również u wybrzeży Morza Czerwonego, Madagaskaru, Birmy, Filipin, a nawet północnej Australii. Na antypodach występują ciekawe kolorystycznie perły srebrzystobiałe i srebrzystożółtawe, szczególnie duże. Ławice ciągną się wzdłuż południowych i północno-zachodnich wybrzeży Przylądka Jork do Zatoki Shark i wzdłuż północno-wschodnich wybrzeży Queenslandu. Australia jest też jednym z czołowych eksporterów masy perłowej.
Perły występują również u wybrzeża Haiti i Florydy oraz w wodach przybrzeżnych Ameryki Środkowej – w Meksyku i na Panamie. Światowym potentatem w produkcji pereł są jednak Chiny. Państwo Środka już wiele lat temu zdecydowanie zdystansowało Japonię, głównie dzięki znacznie niższym kosztom pracy i co za tym idzie, wielokrotnie tańszym perłom o bardzo podobnej jakości.
Może i perły można znaleźć w wielu zakątkach świata, ale prawda jest taka, że 99% hoduje się w Chinach. Można się boczyć, wymyślać i powtarzać bajeczki niektórych sprzedawców, ale to właśnie na południu Chin trwa produkcja.
Hindusi to najwięksi fałszercy pereł. Podrabiają wszystko i sprzedają imitacje pereł, które udają nie tylko naturalne perły, ale też perły słodkowodne, słonowodne, Akoya, Biwa i jakiekolwiek sobie wymyślicie. Mają wszystko… Dlatego znacznie lepiej kupować u nich kamienie szlachetne, ale jak ktoś się na nich nie zna, to i tak nie polecam.
Pełna racja. Chińczyk cię nigdy nie oszuka. Będzie negocjował do upadłego, zniechęci, wydusi każdego yuana, ale nigdy nie sprzeda ci podróbki, udając że to oryginał. A Hindusi udają, że sprzedają biżuterię z pereł, a podrabiać potrafią nawet kamienie szlachetne. I to nie tylko tanie pierścionki, ale całe drogie naszyjniki i inne wyroby.